Serdecznie zapraszamy na X Imielin Blues Festival 23 - 24 listopada 2019 r. Wejściówki w cenie 10 zł można nabyć w MCK w Imielinie i kasie Domu Kultury "Sokolnia".

Blues Festival 2019.jpeg

W dwóch ubiegłych latach Stowarzyszenie Regionalne Forum Obywatelskie - Twórcy Jutra  zorganizowało przeglądy młodych utalentowanych artystów z terenu Lędzin pod nazwą Talent Show. Był to przysłowiowy strzał w dziesiątkę, więc zarząd stowarzyszenia postanowił przekwalifikować tę imprezę z miejskiej na powiatową. Stąd, I Powiatowy Talent Show, którego finał odbył się w niedzielne popołudnie 17 listopada w bieruńskim Domu Kultury „Gama”.

Wcześniej przeprowadzono dwie eliminacje w sali audiowizualnej przy Placu Farskim w Lędzinach, przez które łącznie przewinęło się ok. 110. dzieci i młodzieży. Komisja w składzie: Joanna Figura, Agnieszka Kucharewicz oraz Szymon Simonicz wyłoniła 15. finalistów, solistów i zespołów, w sumie 45 osób.

Tegoroczny finał dostarczył wielu emocji oraz wzruszeń, zarówno młodym artystom, jak również ich rodzicom i opiekunom, a także licznej publiczności. Imprezę otworzyła wicestarosta Agnieszka Wyderka-Dyjecińska, a prowadził ją Krzysztof Tworek. Wystąpiły zespoły: „Dziewczyny z Szarfami”, „Jazz Art”, „Rurkowicze”, „Senioritas” oraz Małgorzata Czerniak, Kamila Grabowska, Emilia Jacek, Mirela Kościelniak, Antonina Kucz, Wiktoria Niewierowicz, Kamil Skrzyniarz, Jagoda Stolarz, Nina Stypułkowska i Zuzanna Sumera.

Jury, w składzie: Joanna Figura - przewodnicząca, Agnieszka Kucharewicz, Julia Czudaj, Michał Sabat i Krzysztof Simonicz, pierwsze miejsce przyznało Jagodzie Stolarz z Imielina,  drugie Małgorzacie Czerniak z Lędzin, a trzecie zespołowi Jazz Art też z Lędzin. Nagrody rzeczowe dla laureatów zostały ufundowane przez m.in. przez powiat bieruńsko-lędziński.

Wręczyli je Szymon Simonicz - przewodniczący RFO Twórcy Jutra), wicestarosta Agnieszka Wyderka-Dyjecińska i wiceprzewodniczący RM Lędziny Paweł Wanot oraz wiceprzewodnicząca RM Bierunia Krystyna Wróbel, którym towarzyszyli działacze RFO Twórcy Jutra.

Nagrodami imprezę wsparli również: e-SBL.net, ZUE Jonatan Frank, UM Bieruń, UM Imielin, UM Lędziny, Biuro Rachunkowe Piotr Dubiel, członek Zarządu Powiatu - Jerzy Mantaj oraz lędzińscy radni miejscy Edward Urbańczyk, Anna Wysocka, Elżbieta Ostrowska, Bogusław Dzierżak i Hubert Handy. Nagłośnienie oraz obsługę techniczną finału zapewnił Krzysztof Myalski. ■Mirosław Leszczyk

 

www1.jpg  www2.jpg  www3.jpg  www4.jpg   
 5.jpg  www6.jpg      
         

Zdjęcia: M. Leszczyk, L. Gawin

16 i 17 listopada w Domu Kultury "Sokolnia" w Imielinie odbyły się kolejne warsztaty plastyczne z cyklu "Otwarty Horyzont", które były poświęcone zastosowaniu złoceń we współczesnym malarstwie. Techniki pozłotnicze przeżywają swój wielki renesans, można rzec, że stały się znowu modne. Znane od średniowiecza, wszechobecne w baroku, współcześnie stosowane są w nowatorski sposób przez artystów plastyków. Warsztatowe spotkania poprowadziły Iwona Simka-Surma i Urszula Figiel, od wielu lat kurator powiatowych plenerów malarskich. 

Uczestniczyło 17. twórców, plastyków amatorów i profesjonalistów. Zajęcia praktyczne poprzedziły wykłady z historii i stosowanych odmian technik pozłotniczych. Kolejnym krokiem było ich zastosowanie w praktyce. Sala warsztatowa w DK „Sokolnia” po zakończeniu zajęć wyglądała jak legendarne El Dorado, oprószone złotym pyłem. Stoły i posadzka usiana była błyszczącymi okruchami, którym - inaczej niż w okresie gorączki złota - nikt nie poświęcał specjalnej uwagi, gdyż współcześnie cenny kruszec zastąpiły płatki szlagmetalu (kutego metalu), doskonale imitujące złoto, które kładzie się na mikstionie, specjalnie spreparowanym tłustym werniksie. Powłokę pozłotniczą wyrównuje się miękkim pędzlem, usuwając jej nadmiar na łączeniach metalowych płatków. Nie wszystko złoto co się świeci, ale powstające podczas warsztatów w tej technice obrazy, zapowiadały się bardzo obiecująco.

Artystów uczestniczących w sobotnim spotkaniu warsztatowym odwiedzili przewodnicząca Rady Powiatu Anna Kubica i starosta Bernard Bednorz.

 

www12.jpg  www1.jpg  www2.jpg   www3.jpg  www4.jpg
 www5.jpg  www6.jpg  www7.jpg  www8.jpg  www9.jpg
 www10.jpg  www11.jpg  www13.jpg  www14.jpg  www15.jpg
         

Zdjęcia: Marzena Orzeł

KRAKLE? Brzmi tajemniczo?!

W ceramice oznacza, powstające w wyniku przypadkowych defektów, starzenia się, bądź wywołane sztucznie, spękania powierzchni szkliwa wyrobów z gliny, fajansu czy porcelany. Są skutkiem błędów warsztatowych, albo mogą być celowo wywołane. Szczególnie szkliwa wypalane w niższych temperaturach mają skłonność do pękania. Siatki spękań można wypełnić innym szkliwem, tlenkami albo tuszem, który daje tzw. krakle nietrwałe. Krakle trwałe wymagają dodatkowego, ostatecznego wypalania. Choć trudne do przewidzenia, piękne, naturalne efekty kraklowania uwypuklają kształty naczyń lub rzeźb.

Grupa Krakle to obecnie sześć miłośniczek ceramiki, hobbystycznie zgłębiających tajemnice ceramicznego warsztatu. Są pośród nich amatorki, jak i profesjonalistki, zawodowo reprezentujące inne dyscypliny plastyczne. Działają przy Miejskim Centrum Kultury w Imielinie. Spotykają się w piątkowe popołudnia w Domu Kultury Sokolnia. W swojej ośmioletniej historii jej skład wielokrotnie się zmieniał. Niektórzy jej byli członkowie założyli własne pracownie ceramiczne, jak imielińska malarka Anna Maria Rusinek.

Obecnie Grupę Krakle tworzą: Katarzyna Cyroń, Urszula Figiel, Iwona Simka-Surma, Adrianna Pęczek, Maria Spisak i Dorota Synowiec. 

Każda grupa twórcza, jak i każdy tworzący ją artysta ma swoje ulubione tematy i estetyczne upodobania. Indywidualne postrzeganie materii, którą kształtuje ceramik oraz manualna biegłość  przekłada się na osobisty charakter jego dzieł. Inne są wielkość, kształt i ich faktura. Jedne są masywne, zbudowane z grubo lepionej gliny, drugie filigranowe i kruche, ale zawsze różnorodne, jedyne i własne.

Takie też różnorakie są prace artystek z Grupy Krakle. Na wystawie prezentują one przeróżne naczynia, wazony, talerze, czary, patery, kubki. Są też postaci kobiet we wdzięcznych pozach, bibeloty i biżuty. Formy alegoryczne oraz kompozycje przestrzenne, z wypalonej gliny - biskwit i szkliwionej ceramiki. Te ostatnie urzekają nie tylko formą, ale mieszaniną unikalnych barw. Niektóre matowe, wręcz surowe w wyrazie, inne błyszczące, odbijające świetlne refleksy. Wszystkie piękne i interesujące.

Wernisaż wystawy odbył się 19 listopada. Uczestniczyli w nim przedstawiciele władz powiatu, przewodnicząca Rady Powiatu Anna Kubica, starosta Bernard Bednorz, wicestarosta Agnieszka Wyderka-Dyjecińska, radny powiatowy Konrad Mateja, Imielina, reprezentanci MCK w Imielinie i BOK w Bieruniu, zaprzyjaźnieni twórcy i licznie przybyła publiczność. Ekspozycję można oglądać w Galerii Starostwa Powiatowego w Bieruniu, od listopada do końca stycznia 2020 r. w godzinach pracy urzędu. Serdecznie zapraszamy! (ZK)     

DSC_0522.png 33.jpg 6.png 00.jpg
DSC_0492.png 555.jpg DSC_0540.png 3.png

W rozporządzeniu Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie kontroli ruchu drogowego zachowano większość obecnie obowiązujących regulacji dotyczących kontroli drogowej. Głównym celem zmian jest doprecyzowanie dotychczasowych procedur działania np. policji.

Według nowych przepisów: „dopuszcza się postój pojazdu policyjnego w miejscu, gdzie jest to zabronione, lecz nie zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego". Oznacza to, że kontrole drogowe będą mogły być przeprowadzane niemalże w dowolnym miejscu, nawet jeśli funkcjonariusze złamią w ten sposób obowiązujące przepisy. Dotyczy to zarówno oznakowanych, jak i nieoznakowanych radiowozów. (Policjant nie może być traktowany jako typowy uczestnik ruchu drogowego, ponieważ wykonuje zadania w zakresie dbania o bezpieczeństwo na drogach. Modyfikacja tych przepisów przyda się osobom, którym przeszkadza widok radiowozu stojącego w miejscu zabronionym, a większa przejrzystość intencji twórcy rozporządzenia utwierdzi ich w przekonaniu, że przepisy te mają za zadanie organizację kontroli i nadzoru nad ruchem drogowym).

Kontrola drogowa może zakończyć się mandatem, jeśli zachowanie kierowcy zostanie przez funkcjonariusza odebrane jako niestosowanie się do poleceń. W przypadku kiedy funkcjonariusz poleci trzymanie rąk na kierownicy lub nieopuszczanie pojazdu, a kierowca nie wykona któregokolwiek z tych poleceń, zostanie ukarany mandatem w wysokości do 500 złotych. Ten przepis obowiązuje już od wielu lat, nie jest to nowość.

Rozporządzenie rozszerza katalog możliwości wpuszczenia kierowcy kontrolowanego pojazdu do radiowozu. Policjant będzie mógł to zrobić, jeśli np. kierowca zadeklaruje chęć zapłaty mandatu za pomocą karty płatniczej.

W sytuacji przeprowadzania tzw. szybkich testów trzeźwości policjant w mundurze nie będzie musiał legitymować się każdemu kierowcy — tak przewiduje projekt rozporządzenia. Zawarte w nim nowe regulacje dotyczą ponadto zrywania plomb w celu kontroli przewożonych odpadów. W razie wątpliwości co do przewożonego ładunku wolno będzie kontrolującemu zerwać plombę zabezpieczającą.

Przepisy wchodzące w życie od 1 stycznia 2020 roku

Zgodnie ze znowelizowanym Prawem o ruchu drogowym od 1 stycznia 2020 rokukierowca będzie miał obowiązek umożliwić funkcjonariuszowi sprawdzenie stanu licznika. W praktyce oznacza to konieczność umożliwienia zajrzenia do wnętrza samochodu. Co więcej, będzie to obligatoryjny element towarzyszący każdej interwencji (Wyjątek będą stanowiły akcje typu trzeźwy poranek. W przypadku pojazdów holowanych lub przewożonych na lawetach ministerstwo daje funkcjonariuszowi dowolność. To mundurowy zdecyduje, czy kontrolować stan licznika).

IMG_3496bfree.jpg

Źródło: KPP Bieruń