VII Powiatowy Konkurs Wiedzy o Krajach Anglojęzycznych za nami. Kolejna edycja konkursu pod patronatem honorowym Starosty Powiatu Bieruńsko-Lędzińskiego, Bernarda Bednorza, była bardzo zacięta. O kolejności zespołów w finale (10 kwietnia) zadecydowała dogrywka. Wygrało Gimnazjum im. Powstańców Śląskich w Imielinie. Druga pozycja przypadła Liceum Ogólnokształcącemu im. Powstańców Śląskich w Bieruniu, a trzecia Gminnemu Gimnazjum z Oddziałami Integracyjnymi im. Roku Jubileuszowego w Bojszowach (wyróżnienie zdobyła kolejna drużyna z tego samego gimnazjum).

 

Przed rozdaniem nagród zaprezentowany został spektakl teatralny „Tajemnica Diamentu Lady Aquilla'' (jedna z zagadek rozwiązanych przez detektywa Sherlocka Holmesa; spektakl na motywach powieści Artura Conan Doyle'a). Sztuka zdobyła II na Wojewódzki Konkursie Teatrów ,,Misz-Masz'' Zagrano ją oczywiście w języku angielskim!

 

Konkurs zorganizowały Agnieszka Wyderka-Dyjecińska oraz Joanna Motyka. Gościny użyczyła bieruńska „Jutrzenka''. Rywalizowało 10 zespołów. ■

 

 

 

 

 

 

 DSC 0033  DSC 0035  DSC 0041  
     DSC 0064  lista 2

 

Zdjęcia: Lech Gawin

Działaniom honorowego krwiodawstwa w Powiatowym Zespole Szkół w Lędzinach przyświeca dumna idea: "Każda kropla krwi ofiarowana drugiemu człowiekowi daje nadzieję powrotu do zdrowia".

 

Dzięki akcji zorganizowanej w szkole 8 kwietnia 2015 roku zebrano aż 9 litrów tego cennego płynu.

 

W holu szkoły ustawiła się kolejka potencjalnych dawców. Każdy zainteresowany został najpierw poddany rutynowemu badaniu przez lekarza należącego do ekipy ambulansu. Niestety, wielu uczniów musiało zrezygnować z powodu niskiej wagi ciała czy niedawno przebytych infekcji. Ostatecznie krew oddało 17 osób.

 

Podobną akcję szkoła planuje przeprowadzić jesienią.

 

Główną inicjatorką akcji Honorowego Krwiodawstwa w Powiatowym Zespole Szkół w Lędzinach jest szkolna pielęgniarka Elżbieta Mikrut wspierana przez Bożenę Krzemień i Justynę Pilch. Akcja nie tylko uwrażliwia młodzież na potrzeby innych ludzi, ale również stanowi realną pomoc dla osób poszkodowanych w wypadkach lub potrzebujących stałych transfuzji. ■

 

 

 www. krew tabletka

 

 

Program

XVIII Powiatowych Zawodów Balonów na Ogrzane Powietrze

 

Godz. 9.30 - Otwarcie zawodów.

Godz. 9.40 - Ocena balonów, przydzielenie numerów startowych.

Godz. 10.00 - Lot balonów

Godz. 12.00 - Pokazy (przy sprzyjających warunkach atmosferycznych)
modeli samolotów zdalnie sterowanych

Godz. 12.30 - Zakończenie lotów – podsumowanie wyników

Godz. 13.00 - Dekoracja zawodników, zakończenie zawodów

 

Organizatorzy życzą przyjemnej zabawy!

 

PLAKAT3

 

51 uczniów z Liceum Ogólnokształcącego w Bieruniu wyruszyło na podbój Paryża! Oto ich relacja.

 

W ciągu niespełna tygodnia pokonaliśmy ponad cztery tysiące kilometrów, poznając uroki nie tylko francuskiej stolicy. W wyprawie towarzyszyli nam organizatorka i kierowniczka pani A. Wyderka-Dyjecińska, opiekunki – panie A. Stachoń, M. Kulas, M. Padlewska-Berger oraz współorganizator i przewodnik pan B. Raszewski. Trudy podróży umilały nam projekcje najbardziej znanych obrazów francuskiego kina.

 

Paryż powitał nas deszczem i chłodem, co nie przeszkodziło nam jednak podziwiać Łuku Triumfalnego, spacerować po Polach Elizejskich, zwiedzać Montmartre – dzielnicę artystów oraz bazylikę Sacre Coeur. Pamiątkowe zdjęcie zrobiliśmy pod słynnym Moulin Rouge. Zajrzeliśmy także do Muzeum Perfum i podziwialiśmy Operę Garniera. Nie opuszczała nas przy tym maksyma pochodząca z jednego z filmów – Paryż najpiękniej wygląda w deszczu!

 

Kolejny dzień rozpoczęliśmy wizytą w Luwrze. Ogromne wrażenie zrobiła na nas już budowla ogromnego zamku królewskiego, a jej zbiory tylko je powiększyły. Podczas sześciokilometrowej trasy zobaczyliśmy zaledwie najbardziej znane nam z lekcji języka polskiego czy historii sztuki dzieła – Wenus z Milo, Nike z Samotraki i oczywiście słynną Mona Lisę. Zwiedzenie całego muzeum i obejrzenie eksponatów zajęłoby nam co najmniej miesiąc! Po Luwrze obejrzeliśmy jeszcze katedrę Notre Dame, Panteon, Dzielnicę Łacińską, zajrzeliśmy nawet na Sorbonę. Ten dzień spędziliśmy w towarzystwie naszego rodaka mieszkającego w Paryżu, pana Michała Jaworskiego – autora przewodnika po stolicy Francji, któremu zawdzięczamy wiele ciekawostek z życia Paryżanina. Wspaniałym podsumowaniem dnia był nocny rejs po Sekwanie, z której wód podziwialiśmy znane nam już zabytki. Niewiele brakowało, a spóźnilibyśmy się na statek – wszystko dlatego, że w końcu zobaczyliśmy z bliska wieżę Eiffle’a i musieliśmy zrobić tysiąc różnych jej ujęć!

 

Pełni wrażeń kulturalnych, potrzebowaliśmy chwili relaksu. Zapewniła nam go wyprawa do Eurodisneylandu. Zrobione po drodze zakupy w Primarku oraz kilkugodzinne szaleństwo na rollercoasterach zaspokoiły nasza potrzebę rozrywki. Oszałamiająca parada bajkowych postaci sprawiła, że wszyscy przenieśliśmy się w przeszłość i poczuliśmy dokładnie jak w zamierzchłych czasach naszego dzieciństwa. Spotkanie z bohaterami dziecięcych lat było nie lada przeżyciem nawet dla tych najbardziej dorosłych!

 

Podczas ostatniego dnia w Paryżu zdecydowaliśmy się na bliskie spotkanie z jego symbolem – wieżą Eiffle’a. Długi czas w kolejce oraz przejmujący wiatr na kolejnych poziomach wieży całkowicie straciły znaczenie wobec niezapomnianych widoków panoramy miasta z samego czubka wieży! Żegnając się ze stolicą, udaliśmy się jeszcze na spacer do placu Vendome oraz ogrodów Tuilleres.

 

Wisienką na torcie była nasza wizyta w Genewie; podczas spaceru po mieście zobaczyliśmy słynną fontannę i zegar kwiatowy. Był to jednak tylko wstęp do właściwego celu naszej szwajcarskiej podróży – CERNu. W podgenewskiej siedzibie Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych wysłuchaliśmy wykładu jednego z pracowników – pana Rafała Nogi na temat działalności i celów CERNu, obejrzeliśmy Globe oraz największy na świecie eksperyment naukowy – ATLAS.

 

Wycieczka okazała się być wspaniałym koktajlem wrażeń kulturalnych, naukowych i rozrywkowych. Przekonaliśmy się, że dzięki nauce języków obcych wszystko jest możliwe – nasi rodacy w Muzeum Perfum, na Sorbonie czy w CERNie zaczynali przecież od wymian studenckich. Zobaczyliśmy na własne oczy to, co znamy z książek czy filmów. Sprawdziliśmy, że najlepsze kasztany są na Placu Pigalle. A najodważniejsi spróbowali nawet żabich udek! /bm/

 

 

 Paryż foto AWD 049  Paryż foto AWD 130  Paryż foto AWD 252

 

Zdjęcia: Agnieszka Wyderka-Dyjecińska.

Więcej zdjęć:

https://picasaweb.google.com/115511627424938377456/20150403_paris?authkey=Gv1sRgCNOo3d2ol9C2wQE#