XIX Festiwal Jesień Organowa w Powiecie Bieruńsko-Lędzińskim powoli zbliża się do końca. Przedostatni koncert odbył się w ostatnią, wyborczą niedzielę (21.10) w kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bieruniu Nowym. Wykonawcami byli: Daniel Strządała – organy oraz Kwintet Instrumentów Dętych Drewnianych „Quintesencja” w składzie: Grażyna Jursza – flet, Tomasz Stencel – obój, Michał Urbańczyk – klarnet, Tadeusz Łukosz – fagot i Waldemar Materna – waltornia. Program koncertu był ciekawy i zróżnicowany, zawierał utwory klasyków (Buxtehude, Corelli, Bach, Mozart) oraz improwizacje Daniela Strządały. On też rozpoczął cały wieczór błyskotliwym wykonaniem wieloczęściowego Preludium fis-moll jednego z wielkich poprzedników Jana Sebastiana Bacha – Dietricha Buxtehudego. Nota bene ten pochodzący z Danii, a działający przede wszystkim w Lubece wirtuoz i kompozytor był nie tylko mentorem samego J. S. Bacha, ale też jednym z protoplastów imprez podobnych do naszego festiwalu. Organizował bowiem w kościele Najświętszej Marii Panny w Lubece gdzie pracował, cykliczne wieczorne koncerty (tzw. Abendmusiken), podczas których prezentował publiczności nowe utwory działających wówczas w okolicy kompozytorów. A trzeba dodać, że tym czasie takie „umuzykalniające” przedsięwzięcia były ewenementem.
Potem w prezbiterium kościoła pojawił się zespół „Quintesencja”, aby znakomicie wykonać pięcioczęściową Suitę tańców starofrancuskich, którą napisał kompozytor… włoski, twórca formy concerto grosso – Arcangelo Corelli. Kolejnymi pozycjami koncertu były dwa utwory dwóch Bachów – ojca i syna. Najpierw wysłuchaliśmy pięknego organowego chorału Jesus Christus unser Heiland z III części tzw. Clavierübung Jana Sebastiana, a potem małego kwintetu (Quintetto) jego syna Johanna Christiana zwanego „londyńskim”, jako że w Londynie przez wiele lat działał. Bach miał z dwoma żonami w sumie 20 dzieci. Z pierwszą, zmarłą przedwcześnie Barbarą 7, a z drugą, Anną Magdaleną 13. Wiele z nich, zapewne za namową ojca poświęciło się muzyce, a kilku synów zapewniło sobie poczesne miejsce w historii tej sztuki – m.in. wspomniany Johann Christian oraz Wilhelm Friedemann i Carl Philipp Emanuel. Ostatnim zapisany w nutach punktem programu niedzielnego koncertu było pięcioczęściowe Divertimento B-dur Wolfganga Amadeusza Mozarta, przykład XVIII-wiecznej muzyki popularnej, wręcz rozrywkowej. Bardzo precyzyjnie, z polotem i humorem wykonał ten utwór świetnie brzmiący zespół „Quintesencja”, składający się z muzyków Państwowej Filharmonii Śląskiej.
Dwie pozostałe pozycje programu to były znakomite, interesujące brzmieniowo i formalnie improwizacje Daniela Strządały: Preludium, adagio i fuga w stylu barokowym, na temat polskich pieśni maryjnych oraz Fantazja Różańcowa – improwizacja w stylu współczesnym. W tej pierwszej słuchacze zapewne rozpoznali twórczo przetworzone motywy pieśni Cześć Maryi, Matko najświętsza oraz Idźmy tulmy się jak dziatki. Natomiast wieńcząca cały koncert Fantazja różańcowa zawierała bardzo swobodnie potraktowane odniesienia do fragmentów melodii Zawitaj Matko Różańca Świętego. Utwór, pomijając ciekawą formę, mienił się całą feerią organowych barw do tego stopnia, że bieruńscy parafianie z przesympatycznym ks. proboszczem Janem Dąbkiem na czele dziwili się, że z ich stosunkowo niewielkiego instrumentu można wydobyć takie efekty kolorystyczne. A wszystko to za sprawą nieprzeciętnych umiejętności technicznych i rejestracyjnych (odpowiedni dobór organowych głosów) Daniela Strządały.
Przed nami ostatni już koncert XIX Jesieni Organowej. Odbędzie się w niedzielę 28 października o godz. 18:00 w kościele pw. Św. Anny w Lędzinach. Wystąpi Zespół Kameralistów Miasta Lędziny „Pro Arte et Musica” pod dyr. Marii Zuber, a w programie m.in. Msza G-dur F. Schuberta. Serdecznie zapraszamy.■ Roman Jochymczyk
Zdjęcia: BM Foto