Pamięć o tych tragicznych wydarzeniach jest wyrazem szacunku dla tych, którzy poświęcili swoje życie za niepodległą ojczyznę! Jest to szczególnie ważne w roku obchodów 100-lecia odzyskania niepodległości przez państwo polskie. Jak co roku, z inicjatywy Marka Spyry, wiceprzewodniczącego Rady Powiatu, złożono kwiaty pod obeliskiem w lesie nad Przemszą, na granicy Mysłowic i Jaworzna upamiętniającym zamordowanych w pierwszych dniach wojny Powstańców Śląskich, mieszkańców Lędzin. - Każdego roku jako prawnuk zamordowanego w tym miejscu Wojciecha Musioła staram się osobiście, by delegacja miała jak najszerszy wymiar. W tym roku do złożenia kwiatów i upamiętnienia tego miejsca zaprosiłem delegację dwóch szkół oraz władze powiatu - starostę Bernarda Bednorza i wicestarostę Mariusza Żołnę - mówi Marek Spyra. 

Szkołę Podstawową nr 1 w Lędzinach reprezentowali: Paulina Borys, Weronika Kula, Mateusz Walasek wraz z nauczycielem Historii Krzysztofem Kupczykiem. Powiatowy Zespół Szkół w Lędzinach pod przewodnictwem pani Danuty Płucieńczak reprezentowali uczniowie Karolina Wydrzyńska, Bartosz Skrobek oraz Paweł Morawiec.
Ponadto Urszula Klyczka, wieloletnia nauczycielka plastyki w naszej Szkole Podstawowej nr 1, wnuczka Alojzego Myszora wraz z Jarosławem Klyczka prawnukiem oraz praprawnukiem Wojtkiem.

- Osobiście jestem prawnukiem zamordowanego Wojciecha Musioła - wspomina Spyra. - Towarzyszyła nam moja rodzina, żona Dagmara oraz dzieci Paulina i Wiktor, praprawnuki zamordowanego. 

Materiał i zdjęcia: PZS Lędziny