Taki tytuł nosi utwór organowy Krzesimira Dębskiego, wykonany po raz pierwszy w Polsce podczas trzeciego koncertu XVIII Festiwalu Jesień Organowa w Powiecie Bieruńsko-Lędzińskim”. Koncert odbył się w minioną niedzielę w kościele pw. NMP Uzdrowienia Chorych w Bojszowach Nowych i był w całości poświęcony twórczości tego znakomitego skrzypka, kompozytora i aranżera.
Krzesimir Dębski swoją karierę zaczynał właśnie jako skrzypek jazzowy i w tej roli, jako lider kilku zespołów, osiągał wielkie sukcesy w Europie, USA i Kanadzie. Został laureatem wielu prestiżowych nagród, występował na najsłynniejszych festiwalach na całym świecie, wielokrotnie zdobywał tytuł najlepszego skrzypka, kompozytora i aranżera roku. Pod koniec lat 80. ubiegłego stulecia powoli wycofywał się z intensywnego życia koncertowego, poświęcając się w większym stopniu kompozycji i aranżacji. Napisał kilkadziesiąt utworów symfonicznych i kameralnych, operę, 4 oratoria, sporo utworów religijnych i koncertów. Szerszej publiczności jest jednak znany przede wszystkim jako autor piosenek (ponad 100) i muzyki filmowej. Skomponował muzykę do ponad 50 filmów i 35 sztuk teatralnych. Tutaj też odniósł i odnosi wielkie sukcesy. W 2000 roku otrzymał nagrodę Fryderyka oraz nagrodę Międzynarodowej Akademii Filmowej – Philip Award za muzykę do filmu „Ogniem i mieczem”, a rok później, na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Grecji, uhonorowano go nagrodą za ścieżkę dźwiękową do „W pustyni i w puszczy”. Jego najświeższe laury to „Zasłużony Kulturze – Gloria Artis’ z roku 2016 i medal „Pro Patria”, którym został odznaczony w bieżącym roku.
Krzesimir Dębski był w ubiegłą niedzielę gościem Jesieni Organowej, a program bojszowskiego koncertu w całości wypełniły jego utwory, zagrane oczywiście pod batutą samego kompozytora. Wśród wykonawców znaleźli się: Chór kameralny Ad Libitum z Pszowa przygotowany przez Izabellę Zielecką-Panek, Krakowskie Trio Stroikowe w składzie: Marek Mleczko – obój, Roman Widaszek – klarnet i Paweł Solecki – fagot oraz organista Jan Bokszczanin. Usłyszeliśmy przekrojowy program prezentujący różne aspekty twórczości kompozytora. Zabrzmiały następujące utwory: „22 Years After Danny”, „Missa Brevis”, „Laudate Dominum”, „Cantabile in h”, „Litania Wołyńska”, „List do Jana Pawła II”, „Pieśń Syberyjska” i „Mama Africa”.
W każdym z tych dzieł było coś frapującego. Otwierający koncert instrumentalny utwór „22 Years After Danny” oparty w dużej mierze na improwizacji, był najlepszą ilustracją jazzowych korzeni muzyki Dębskiego (kompozytor grał w nim na skrzypcach). Z kolei 5-częściowa „Missa Brevis” i „Laudate Dominum” ukazały religijne, mistyczne oblicze jego twórczości. Zwłaszcza w „Missa Brevis” było wiele niezwykłej piękności, iście natchnionych fragmentów. Z osobistymi, tragicznymi przeżyciami kompozytora związana była przejmująca „Litania Wołyńska”, w której K. Dębski grał na organach, a całość poprowadziła Izabella Zielecka-Panek. Organowy „List do Jana Pawła II” to dzieło powstałe na prośbę Jana Bokszczanina, który nosi się z zamiarem nagrania płyty zawierającej kompozycje napisane z myślą o naszym Świętym Papieżu. W Bojszowach usłyszeliśmy jego polskie prawykonanie (do tej pory utwór był wykonany tylko raz, w Belgii). Ostatnie dwie kompozycje niedzielnego koncertu były przykładami filmowej muzyki Krzesimira Dębskiego: „Pieśń Syberyjska” pochodziła z filmu „Syberiada”, a „Mama Africa” posłużyła za ilustrację dźwiękową „W pustyni i w puszczy”.
W sumie bardzo interesujący koncert, piękna muzyka i niemal pełny kalejdoskop „próbek” wziętych z różnych dziedzin twórczości Krzesimira Dębskiego. Ogólne wrażenie prawdopodobnie nie byłoby tak wielkie, gdyby nie znakomici wykonawcy. Jan Bokszczanin od lat uważany jest za jednego z najwybitniejszych polskich organistów, czego po raz kolejny dowiódł w Bojszowach. Krakowskie Trio Stroikowe to klasa sama dla siebie – chyba nie można grać lepiej w takim składzie instrumentalnym. Natomiast chór kameralny Ad Libitum pod kierownictwem Izabelli Zieleckiej-Panek po prostu oczarował. Nie wdając się w szczegóły interpretacyjne należy stwierdzić, że artyści zaśpiewali cały, trudny przecież program rewelacyjnie. Publiczność chyba to przeczuła, bo tak wypełnionego kościoła w Bojszowach Nowych już dawno nie widzieliśmy. Atmosfera była dzięki temu wspaniała, do czego przede wszystkim przyczynił się bohater wieczoru Krzesimir Dębski, ale także wspaniali wykonawcy, doskonała publiczność oraz niezwykle serdeczny i otwarty gospodarz świątyni ks. dr Andrzej Kołek.
Na kolejny koncert festiwalowy zapraszamy melomanów do kościoła pw. Trójcy Przenajświętszej w Chełmie Śl. W najbliższą niedzielę (1 października) o godz. 18:00 wystąpi tam duet organowy: Ewelina Bachul i Barbara Lorenc. ■Roman Jochymczyk
Zdjęcia: BM-Foto