Koncertem w kościele Najświętszej Maryi Panny Uzdrowienia Chorych w Bojszowach Nowych rozpoczął się w minioną niedzielę (4 września) kolejny, XVII już Festiwal Jesień Organowa w Powiecie Bieruńsko-Lędzińskim. Potrwa do 23 października i jak co roku będzie obejmował osiem koncertów w rożnych świątyniach powiatu i leżących w jego granicach dwóch dekanatów: bieruńskiego i lędzińskiego. Jak co roku niektóre kościoły z konieczności będą pominięte w koncertowym kalendarzu ponieważ jest ich w sumie więcej niż festiwalowych niedziel. Zorganizujemy tam jednak z pewnością muzyczne spotkania w przyszłym roku, podobnie jak czynimy od lat właśnie w Bojszowach, gdzie są dwa kościoły i koncerty odbywają się na przemian raz w „nowej”, raz w „starej” części gminy.
Program tegorocznej Jesieni Organowej jest jak zwykle urozmaicony, zawiera dzieła z różnych epok przeznaczone nie tylko na organy, ale także na zespoły kameralne i głos ludzki. Połowę koncertów wypełnią muzyczne kreacje gości z zagranicy. Będziemy również świętować (9 października) inaugurację zupełnie nowego instrumentu w Chełmie Śląskim, którego budowa właśnie dobiega końca. Istotnym novum będzie także pierwszy w historii festiwalu koncert w ewangelicko-augsburskim kościele Św. Trójcy w Hołdunowie, a to w związku z 30-leciem świątyni i przypadającym niedługo jubileuszem 500-lecia Reformacji. Nie ma tam jeszcze klasycznych piszczałkowych organów, w związku z czym zabrzmi muzyka kameralna i wokalna.
Na wstępie koncertu inauguracyjnego zabrał głos proboszcz bojszowskiej świątyni ks. dr Andrzej Kołek. W ciepłych słowach powitał wszystkich zebranych, przedstawicieli władz samorządowych i wykonawców. W podobnym duchu wypowiedział się starosta bieruńsko-lędziński Bernard Bednorz, podkreślając rolę festiwalu w kulturalnym życiu powiatu na przestrzeni ostatnich siedemnastu lat. Organizatorom imprezy nie szczędził również pochwał prof. Julian Gembalski – konsultant programowy wszystkich dotychczasowych Jesieni Organowych. Powiedział m in. że nasz festiwal cieszy się w całym kraju zasłużoną renomą, jest jedną z najważniejszych tego typu imprez w Polsce, o udział w niej zabiegają czołowi wirtuozi krajowi i zagraniczni.
Po okolicznościowych powitaniach i przemówieniach przyszła kolej na muzykę.
W koncercie inauguracyjnym wystąpili: utalentowany młody wirtuoz Bartłomiej Barwinek oraz znakomity zespół instrumentów dętych drewnianych „QUINTesencja” rekrutujący się spośród muzyków katowickiej Filharmonii Śląskiej. Grają w nim: Grażyna Jursza – flet, Tomasz Stencel – obój, Dariusz Jursza – klarnet, Tadeusz Łukosz – fagot i Waldemar Materna – waltornia.
Bartłomiej Barwinek zaproponował program złożony wyłącznie z utworów mistrzów epoki baroku: Dietricha Buxtehudego, Nicolausa Bruhnsa, Johanna Pachelbela i oczywiście Johanna Sebastiana Bacha. Trudno w tym miejscu szczegółowo opisywać wszystkie walory tych świetnych interpretacji. Wystarczy powiedzieć, że młody artysta zagrał po prostu znakomicie – nienagannie pod względem technicznym, interpretacyjnym, kolorystycznym. Niżej podpisanemu szczególnie przypadła do gustu brawurowo, a przy tym bardzo muzykalnie zagrana wieloczęściowa Toccata d-moll Dietricha Buxtehudego.
W wykonaniu zespołu instrumentów dętych drewnianych „QUINTesencja” słuchaliśmy trzech form cyklicznych: Divertimenta B-dur Haydna, Suity dawnych tańców węgierskich Farkasa oraz trzech miniatur Iberta. Wszystkie pozycje zabrzmiały doskonale, zarówno klasyczne, 4-częściowe divertimento Josepha Haydna ze słynnym chorałem Św. Antoniego, jak bardziej modernistyczne stylizacje tańców Ferenca Farkasa, czy dowcipne miniaturki Jacquesa Iberta. Wirtuozeria techniczna, doskonała intonacja, szlachetne, „stopliwe” brzmienie całego zespołu, muzykalność – te cechy swojej sztuki „QUINTesencja” objawiła w Bojszowach w całej okazałości.
Bardzo interesująco rozpoczęła się zatem XVII Jesień Organowa.
Na kolejny koncert zapraszamy do Imielina. W najbliższą niedzielę 11 września o godz. 17.00 w kościele parafialnym wystąpi pochodzący ze Szkocji wirtuoz Douglas Bruce. ■Roman Jochymczyk